Kategorie
Uncategorized

Pielęgnacja warkoczyków/dredloków/cornrows

W pierwszym tygodniu po zapleceniu warkoczyków nie wiążemy ich ciasno (nie związujemy ich u góry w koński ogon, nie zaplatamy koków etc.). Czekamy aż skora głowy oraz cebulki włosów się przyzwyczaja do nowej sytuacji. Gdy już tak się stanie i nie będzie nas nic ciągneło można śmiało puścić wodze fantazji i robić sobie fantastyczne fryzury.

Po około 4 dniach od zaplecenia mogą, ale nie musza pojawić się czerwone krostki – jest to zapalenie mieszka włosowego. Z mojego doświadczenia około 90% klientek ma z tym większy bądź mniejszy problem.

I co wtedy? Polecam kupić w aptece saszetkę szamponu Nizoral nałożyć na skore głowy tak jak zaleca instrukcja, zostawić na 5-10 min. po czym dokładnie spłukać. Nizoral ma w sobie substancje które koja skórę głowy i niwelują świąd. Na co dzień polecam płyn Borasol (również do kupienia w aptece), który nalewamy na wacik kosmetyczny i przykładamy w miejsca problemowe. Można również te miejsca natłuszczać olejkiem kokosowym, różanym etc., ale pod żadnym pozorem nie drapać! Spowoduje to powstanie rany i dłuższe gojenie się. Zapalenie może utrzymać się 5-10dni.

Jak myć warkoczyki?  Warkoczyki należy myć nie częściej niż raz na tydzień szamponem rozcieńczonym z wodą lub sama pianą. Skórę głowy delikatnie masujemy opuszkami palców, warkoczyków po całości nie targamy i nie pocieramy, może to spowodować wychodzenie włosów naturalnych z warkoczy. Po umyciu możemy zastosować odżywkę nałożona od połowy warkoczy w dół. Mycie planujemy na popołudnie lub wczesny wieczór, ponieważ warkocze długo schną (około 12-24h). Wilgoć utrzymuje się głownie, tam gdzie masz włosy naturalne.  W razie konieczności można  podsuszyć sobie warkoczyki suszarka z chłodnym nawiewem. Należy uważać na skore głowy, żeby nie przesuszyć jej. 

Jak zdjąć warkoczyki? Noc wcześniej nakładamy olejek na skórę głowy (kokosowy, arganowy, winogronowy co masz po ręką) ułatwi to rozczesywanie ewentualnych kołtunów. Obcinamy warkocz poniżej linii naszych włosów i rozczesujemy. Możemy użyć do tego grzebienia z metalowym szpikulcem. Każdy pojedynczy warkoczyk musimy rozczesać u nasady. Jeżeli mamy problem, u nasady zbiły się włosy w dreda, należy go najpierw w palcach rozdzielić na mniejsze części a później grzebieniem wyczesać martwe włosy. Jeżeli mamy rozczesane i wyczesane włosy możemy je umyć. Umycie głowy przed rozczesaniem i wyczesaniem włosów spowoduje, że na głowie zrobi nam się jeden wielki kołtun, którego na mokro nie będziemy wstanie wyczesać.